Czy za korzystanie z myjni samochodowych grozi mandat?

(fot. Pixabay)

W ostatnich dniach zrobiło się głośno na temat policyjnych interwencji na myjniach. Czy w świetle obowiązujących obostrzeń nie można czyścić swojego pojazdu w miejscach publicznych?

Sytuacja jest dosyć zagmatwana. Z jednej strony interweniująca policja może powołać się na Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 31 marca 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii, zgodnie z którym nie możemy się swobodnie poruszać poza kilkoma wyjątkami, jak wyjście do pracy, zakupy, wizyta u lekarza lub w aptece, a także wolontariat w ramach walki z koronawirusem. Z drugiej strony dotychczasowe obostrzenia nie były skierowane bezpośrednio w myjnie samochodowe. Innymi słowy ich działalność formalnie nie została zakazana. Takie obiekty pozostają tym samym otwarte.

Otrzymujemy informacje od naszych Czytelników, że wielu kierowców bezproblemowo korzysta z myjni, nawet jeśli w pobliżu jest policja. Dochodzi jednak do sytuacji, kiedy takie praktyki kończą się mandatami. Przekonali się o tym ostatnio mieszkańcy Olsztyna, gdzie na jednej z tamtejszych myjni interweniowała policja z żandarmerią wojskową. Kierowcy, którzy właśnie czyścili swoje auta, otrzymali mandaty w wysokości 500 zł. Pozostali oczekujący zostali upomniani. Do sytuacji odniosła się policja.

„Za mycie, za jazdę na rowerze i bieganie po ulicach i chodnikach” jak to określają media będą mandaty, jeśli nie jest to zaspokajanie bieżących potrzeb życiowych a na chwilę obecną tylko rekreacja, z którą można poczekać.

— Polska Policja 🇵🇱 (@PolskaPolicja) April 8, 2020

Ukarani kierowcy byli zbulwersowani, a przecież wymiar kary w świetle obowiązujących ograniczeń mógł być większy. Konsekwencje za niestosowanie się do obostrzeń reguluje ustawa o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi. Mowa tam o karze pieniężnej od 5000 zł do 30 000 zł. W Olsztynie, jak i wielu innych przypadkach policja ogranicza się jednak do mandatów w wysokości 500 zł.

Podsumowując, każdy konkretny przypadek wymaga indywidualnej oceny. Udawajmy się na myjnie, kiedy jest to naprawdę konieczne i uzasadnione, gdyż na przykład wiąże się to z pracą. Pamiętajmy jednak, aby nie opuszczać swoich domów poza wspomnianymi już wyjątkami!