„Twardo ćwiczymy i zasłużyliśmy na taki udany start” – rozmowa z Obie Trotter’em

0
1804

Obie Trotter to najskuteczniejszy gracz Twardych Pierników, choć – jak sam twierdzi – tak dobry początek nowego sezonu Polskiej Ligi Koszykówki to zasługa całej drużyny. W rozmowie z ChilliTorun.pl doświadczony amerykański rozgrywający opowiada o wyśmienitej grze Polskiego Cukru Toruń, swoich wrażeniach w nowym kraju i nadziejach na przyszłość. Zapraszamy do lektury!  

Chillitorun.pl: Jak się czujesz w nowym miejscu? Czy klub spełnił twoje oczekiwania?

Obie Trotter: Czuje się tutaj dobrze. Miasto jest bardzo ładne, a ludzie naprawdę mnie akceptują. Do tej pory myślę, że to wszystko spełnia moje oczekiwania. Nie sądzę, by ludzie spodziewali się, że tak dobrze zaczniemy sezon. Każdego dnia twardo ćwiczymy i zasłużyliśmy na taki udany start.

CT: Czemu zawdzięczacie tak dobry początek?

OT: Jak już wspomniałem wcześniej, bardzo ciężko trenujemy. Mieliśmy także dobry okres przygotowawczy i w tym czasie dobrze się zgraliśmy. Mamy dobrą kadrę trenerską i osobistego trenera, który każdego tygodnia świetnie nas szkoli, dzięki czemu jesteśmy dobrze przygotowani do każdego meczu.

 (fot. Krzysztof Maliszewski/chillitorun.pl)
Obie Trotter przez ponad 10 lat grał w siedmiu różnych ligach, poczynając od niemieckiej, po francuską, fińską, węgierską, rosyjską, grecką, na włoskiej kończąc (fot. Krzysztof Maliszewski/chillitorun.pl)

CT: Czy wierzysz, że możesz osiągnąć tutaj sukces?

OT: Mam dobre przeczucie, że może nam się udać. Udany początek tylko to potwierdza. Nie mamy samolubnych zawodników. Każdy gra dla zespołu. Wierzymy w siebie, a relacja między nami jest bardzo dobra, co myślę, że jest najważniejsze.

CT: Porozmawiajmy o twojej karierze. Co skłoniło Cię, by dołączyć do Twardych Pierników?

OT: Miałem oferty z różnych klubów i także z innych krajów. Po prostu, zdecydowałem się wybrać Toruń, bo czułem że to będzie najlepsza dla mnie decyzja.

CT: Ciekawym wątkiem w twojej karierze jest reprezentacja Węgier. Chciałbyś jeszcze zagrać dla Madziarów?

OT: Trudno powiedzieć. Mam już 32 lata. Na tym etapie mojej kariery sądzę, że reszta jest ważniejsza dopiero po zakończeniu sezonu. Choć jeśli dostanę latem powołanie, rozwarze tę opcję. Wkrótce się przekonamy…

 (fot. Krzysztof Maliszewski/chillitorun.pl)
Obie zdobywa średnio 13 punktów na mecz (fot. Krzysztof Maliszewski/chillitorun.pl)

CT: Wcześniej grałeś w wielu europejskich ligach. Co możesz powiedzieć o naszej PLK?

OT: Polska liga jest bardzo konkurencyjna. Nie jest się w stanie wziąć tydzień wolnego, ponieważ każdy zespół może to wykorzystać i nas pokonać.

CT: Poznałeś kulturę i zwyczaje wielu krajów. Co charakterystycznego jest w Polsce? 

OT: To co dla mnie wyróżnia się w Polsce to miejsca do jedzenia (śmiech). Uwielbiam jeść, a w tym kraju bardzo dobrze gotują.