W klubie od dwóch lat dzieje się bardzo źle — mówi nam o Młodzieżowej Akademii Futbolu Elany Toruń jej były trener. Swoje stanowisko wydał także sam klub!
Nasz informator niedawno rozstał się z Akademią. Podkreśla jednak przywiązanie do Elany i potrzebę gruntownych zmian.
– Kibicem pozostanę do grobowej deski, zatem obiecałem sobie, że nie pozwolę, aby ten klub wyglądał tak jak wygląda... – stwierdza.
W czym tkwi problem? Były szkoleniowiec informuje nas o brakującym sprzęcie, słabej organizacji czy opóźnionych pensjach.
– Gdyby nie samozaparcie trenerów dzieci w wielu przypadkach nie grałyby w żadnych turniejach czy meczach ligowych, klub często nie był w stanie zorganizować nawet transportu. Pensje wypłacane są często dwa-trzy tygodnie po terminie. Sprzęt, na którym trenują chłopcy, woła o pomstę do nieba — wylicza nasz informator.
Takie warunki skutkowały odejściem nie jednego ale aż sześciu trenerów z licencją UEFA A i B. Najstarszy stażem przepracował w MAF trzynaście lat. O komentarz poprosiliśmy klub.
– Pragniemy za pośrednictwem mediów podziękować trenerom, którzy odeszli z Akademii za włożoną pracę w jej rozwój, a przede wszystkim w rozwój wychowanków Elany Toruń. Jesteśmy przekonani, że niedługo zobaczymy nazwiska chłopaków, z którymi pracowaliście, w protokołach meczowych pierwszego zespołu, co będzie napawało dumą zarówno Was – trenerów – jak i nas – klub — czytamy w oświadczeniu.
Elana przyznaje trenerom ich dużą zasługę w rozwój Akademii, która jako jedyna z Torunia i jedna z dwóch z naszego województwa otrzyma złotą – najwyższą – gwiazdkę w Programie Certyfikacji PZPN dla Szkółek Piłkarskich.
– To ogromny wspólny sukces całej Akademii. Wiemy, że nie byłby możliwy bez pasji i zaangażowania wielu osób – w tym przede wszystkim trenerów i wychowanków. Nigdy o tym nie zapominamy.
Klub nie odniósł się bezpośrednio do postawionych zarzutów. Przyznaje za to, że… nie zawsze wszystko było idealne. Impulsem do zmian miało być pozyskanie nowego Dyrektora Akademii Dariusza Grzegrzółkę.
– Wierzymy w jego wizję rozwoju Akademii i jesteśmy przekonani, że efekty wspólnie wykonanej pracy będą widoczne bardzo szybko — przekonuje nas przedstawiciel Elany.
Jak przekonuje nas klub, byłych trenerów zastąpili już nowi z kwalifikacjami UEFA Elite Youth i UEFA B.
Czy MAF doczeka się potrzebnych zmian? Dobrowolne odejście aż sześciu trenerów z pewnością daje do myślenia. Nasz informator wypomina również bierność włodarzy wobec Akademii, czy brak jakiekolwiek modelu i programu szkolenia.
Nie ulega wątpliwości, że młodzi piłkarze, choć na razie nie przyciągają tłumów na stadiony, powinni stanowić przyszłość Elany, a budowanie klubu na wychowankach bywa niezwykle opłacalne. Czy MAF sprzyja takiej koncepcji, a może wymaga uzdrowienia? Do tematu będziemy wracać.
Facebook
Twitter
Instagram
RSS