Wiadomo było, że Chris Holder w Gorzowie Wielkopolskim nie pojedzie z powodu wciąż trwających problemów z wizą. Mało kto przypuszczał jednak, że w Get Well zabraknie też ubiegłorocznego Indywidualnego Mistrza Świata – Jasona Doyle’a…
Australijczyk fatalnie upadł już podczas pierwszego biegu, uderzając plecami o tor, a także głową o bandę. Cały stadion im. Edwarda Jancarza zamarł. Żużlowiec na chwilę stracił przytomność, choć później wszystkich uspokajał. Wedle decyzji lekarza zawodów został jednak przetransportowany do szpitala. Ku uldze toruńskich kibiców w trakcie meczu nadeszła wiadomość, że Doyle nie doznał złamań. Jeszcze tego samego wieczoru mistrz świata mógł wrócić do domu. Na razie nie podjęto decyzji, czy wystąpi w kolejnym spotkaniu.
Zespół z Torunia był zmuszony kontynuować mecz bez jednego ze swoich najlepszych zawodników. Same wyścigi, ze względu na stosunkowo małą ilość mijanek, nie dostarczały tylu wrażeń, ile mogliśmy się spodziewać po gorzowskim torze. Co gorsza groźny upadek Doyle’a zapoczątkował serię podobnych niefortunnych zdarzeń. W biegu dwunastym zawodnik Stali Gorzów, Hubert Czerniawski został wykluczony po tym, jak wykręcona kierownica na pierwszym łuku drugiego okrążenia sprawiła, że niefortunnie upadł. Bieg został przerwany. Choć junior Stali wrócił do parku maszyn o własnych siłach, widoczny był u niego problem z obojczykiem. W powtórce tego samego wyścigu, gdy Jack Holder próbował wjechać pod Krzysztofa Kasprzaka, zaczepił o zawodnika Stali i spowodował jego upadek. Ten na szczęście nie pozostawił uszczerbku na zdrowiu żużlowca.
Spotkanie zakończyło się wynikiem 54:35. Toruńska drużyna została osłabiona brakiem dwóch bardzo ważnych zawodników, choć do końca nie traciła woli walki. Być może więcej można było się spodziewać po Nielsie Kristianie Iversenie, który przecież doskonale zna gorzowski tor. Gospodarze byli jednak piekielnie szybcy, a w każdym biegu najbardziej liczył się wygrany start. Druga kolejka Ekstraligi już w sobotę 14 kwietnia. Get Well Toruń zmierzy się na Motoarenie z Betard Spartą Wrocław!
Cash Broker Stal Gorzów – Get Well Toruń 54:35
Autor: Julia Warlikowska
Facebook
Twitter
Instagram
RSS