fbpx
Żużel

Torunianie płyną na nieznane wody. Czy ponownie pokonają „Rekiny”?

Torunianie po "chudym okresie" nareszcie pokazują, że są gotowi do walki o mistrzostwo (fot. Krzysztof Maliszewski/chillitorun.pl)
Torunianie płyną na nieznane wody. Czy ponownie pokonają „Rekiny”?
Jakub Strzelka
REAKCJE

Drużyna Get Well Toruń ma za sobą bardzo udane spotkanie na swoim torze. W ubiegłym tygodniu na MotoArenie „Anioły” tryumfowały nad bezbronnymi „Rekinami”. Teraz przyszedł czas na rewanż, który, co ciekawe, będzie odbywał się w ramach I Kolejki PGE Ekstraligi. Czy torunianie potwierdzą dobrą dyspozycję?

Zawodnicy Roberta Kościechy i Jacka Gajewskiego rozegrali póki co dwa spotkania wyjazdowe i w obu musieli uznać wyższość swoich przeciwników. Najpierw udali się do Leszna, by tam zmierzyć się z mistrzami Polski. Po wyrównanym meczu przegrali 50:40. W następnym spotkaniu wyjazdowym zostali rozgromieni przez Gorzowian w stosunku 62:28. Jeśli porówna się wyjazdowe dokonania drużyn z Torunia i Rybnika, to lepiej wypadają zawodnicy ze Śląska. Rybniczanie również jechali w tym sezonie w Lesznie, ale to oni przez większość spotkania trzymali mistrzów Polski w szachu. Dopiero ostatnie biegi spowodowały, że spotkanie zakończyło się remisem.

Mówiąc o sile obu zespołów, nie warto opierać się tylko na statystykach, należy zwrócić uwagę na zawodników. Rybniczanie nie potrafili odnaleźć się na toruńskim torze przed tygodniem, ale nie należy liczyć, że pogubią się także na swoim. Drużyna „Rekinów” pomimo tego, że jest beniaminkiem, jest bardzo doświadczona i doskonale wie, jak wykorzystać atut własnego toru. Dobitnie przekonała się o tym mocna ekipa GKM-u Grudziądz, która została rozgromiona przez rybniczan 55:35. Wówczas siłę pokazała cała drużyna Piotra Żyto. Wyjątkiem był Damian Baliński, który zdobył tylko trzy punkty i tym samym pokazał, że jest wybitnie nietrafionym transferem.

Kolejnym pozytywem w drużynie ROW-u jest formacja juniorska. Piotr Żyto ma w odwodzie trójkę utalentowanych juniorów, którzy na swoim torze potrafią od siebie dołożyć nawet dziewięć punktów, a to już jest bardzo cenny urobek. Można śmiało powiedzieć, że pod względem zdobyczy punktowych prezentują się znacznie lepiej od torunian, wyłączając Pawła Przedpełskiego. Marcin Kościelki, Dawid Krzyżanowski oraz Igor Kopeć Sobczyński są zwyczajnie za słabi na starty w najlepszej lidze świata. Już od startu zostają pół motocykla za całą stawką rywali i nie potrafię nawiązać walki nawet z przeciwnikami z podobnym żużlowym stażem. Get Well Toruń cały czas boryka się z Norbertem Krakowiakiem i jego problemami zdrowotnymi. Ostrowianin niemal w każdym swoim starcie notuje wypadek, który kończy się kontuzją i właśnie dlatego wciąż jest zastępowany przez wychowanków KS Toruń.

Reszta toruńskiego składu od jakiegoś czasu jeździ tak, jak się od niej oczekuje. Wyjątkiem jest tylko Adrian Miedziński, który w poprzednim meczu na MotoArenie zdobył tylko trzy „oczka”. Mimo to, o jego formę należy być spokojnym. „Miedziak” w meczu z ROW-em testował nowe rozwiązania sprzętowe i musiał podjąć ryzyko. Jeśli już udało mu się uporać ze swoim wyposażeniem, to powinien być w Rybniku stabilnym filarem drużyny.

Aktualnie torunianie zajmują trzecia pozycję w tabeli z dorobkiem ośmiu punktów. Liderem jest w dalszym ciągu niepokonana gorzowska Stal, a obie drużyny dzieli Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra. Żeby zbliżyć się do Stali, torunianie koniecznie muszą zdobyć w Rybniku trzy punkty, wygrać za tydzień w Zielonej Górze oraz liczyć na potknięcie gorzowian w Grudziądzu. Warunki wydają się niemożliwe do spełnienia, ale nie takie rzeczy już w żużlu widzieliśmy. Poza tym torunianie mają na papierze najlepszy skład w PGE Ekstralidze, który nareszcie jeździ na miarę oczekiwań. Wszystko może się zdarzyć.

Żużel
Jakub Strzelka
@JStrzelka

Dziennikarz, publicysta i czujny obserwator czerpiący z ikon polskiego felietonu, by jak najtrafniej opisywać toruńskie piekiełko.

Więcej w dziale Żużel

20170409_276_DSC00415_MAL

Deklasacja na motoarenie! Relacja ze spotkania Apator-Unia

Hubert Grabowski26 września 2020
motoarena_torun_fot_archiwum_cwb_m

Apator u siebie po awans!

Hubert Grabowski25 września 2020
DSC_0417

Jack Holder z dziką kartą na toruńskie rundy SGP!

Hubert Grabowski23 września 2020
2020_08_05_trening_reprezentacji_polski_na_zuzlu_004

Reprezentacja trenuje na Motoarenie

Mateusz Bąk5 sierpnia 2020
DSC_2162-1000x600

Najszybszego zawodnika PGE Ekstraligi poznamy w Toruniu! Kto wystąpi?

Mateusz Bąk4 sierpnia 2020
20170409_266_DSC00258_MAL-1000x600

Przedpełski z dziką kartą na finał SEC

Mateusz Bąk22 lipca 2020
DSC_4720_wynik

Toruńsko-bydgoskie derby w innym terminie

Mateusz Bąk21 lipca 2020
DSC_8119_wynik

Apator znów pewnie wygrywa i obejmuje fotel lidera

Mateusz Bąk20 lipca 2020
69264919_1221253574732110_3386116649542221824_o

Apator rozpoczyna sezon! Rusza sprzedaż biletów

Mateusz Bąk6 lipca 2020