Michał Leksiński – człowiek, który wykształcenie zdobył w Toruniu, a dziś rzecznik polskiej zimowej ekspedycji na K2 poinformował o niesprzyjających warunkach pogodowych, które uniemożliwiają dalszą akcje ratunkową na Nanga Parbat
Na ośmiotysięczniku Nanga Parbat w Himalajach utknęli Tomasz Mackiewicz i Elisabeth Revol. Francuzka, która zachowała więcej sił, zdołała zejść około 600 metrów. Wyczerpany Polak pozostał na wysokości około 7300 metrów. Dalszy marsz uniemożliwiły mu odmrożenie nóg i ślepota śnieżna.
Na heroiczną akcję ratunkową zdecydowała się polska ekipa zmierzająca na K2. Zdeterminowani, gotowi zaryzykować własne życie Adam Bielecki, Denis Urubko, Jarosław Botor i Piotr Tomala niemalże osiągnęli granicę wytrzymałości ludzkiej. Zbliżając się do Francuzki szybsze tempo obrali Bielecki i Urubko, za którymi nieco dalej podążali towarzysze z ciężkim sprzętem.
Niestety, prawdopodobnie nie uda się uratować Tomasza Mackiewicza. Na przeszkodzie stanęły warunki pogodowe. Poniżej umieszczamy najważniejsze komunikaty absolwenta UMK i rzecznika prasowego ekspedycji na K2 – Michała Leksińskiego.
!!! Elisabeth #Revol odnaleziona!!! Adam i Denis dotarli do niej przed chwilą. Przygotowują akcję ewakuacji i będą ją opuszczać do dolnego obozu gdzie czeka Jarek i Piotrek ze sprzętem medycznym. #NangaParbat
— Michal Leksinski (@michalleksinski) 27 stycznia 2018
Ambasada organizuje na jutro rano (ok. 10:00) śmigłowiec.
Warunki pogodowe uniemożliwiają dalszą akcję ratunkową.
Śmigłowiec ma zabrać E. oraz 4 Himalaistów do Skardu. Elisabeth poleci do Islamabadu, członkowie ekipy będą oczekiwać na transport do bazy pod K2. #NangaParbat— Michal Leksinski (@michalleksinski) 27 stycznia 2018
To nagranie wylatującej w rejony Nanga Parbat czwórki alpinistów. Przy bierności władz pakistańskich Polacy sami musieli uzbierać 50 tysięcy dolarów, by pokryć koszt przelotu helikoptera. To niestety pochłonęło trochę czasu.
Łączymy się w bólu z rodziną i bliskimi himalaistów.
Facebook
Twitter
Instagram
RSS