Fortuna Puchar Polski: Brązowy Dynamik, pozostał spory niedosyt

Niestety, tym razem Mistrzowie Polski musieli obejść się smakiem (fot. facebook/materiały nadesłane)

W ubiegłą sobotę piłkarze Dynamika Toruń wzięli udział w Fortuna Pucharze Polski, który odbywał się we Włocławku. Torunianie jechali na turniej w roli faworyta, a na ich korzyść przemawiało wielokrotne mistrzostwo Torunia Ligi Nike Playarena, a przede wszystkim Mistrzostwo Polski zdobyte w zeszłym roku. Dynamik co prawda w Pucharze Polski nie zwyciężył, ale znalazło się dla nich miejsce na podium

Mistrzowie Polski znaleźli się w grupie z zespołami CHUWDU Krosno, 10tka.pl Zabrze, Pędzące Imadła Jastrzębie oraz z Gloria Victis Warszawa – przeciwnikiem dobrze sobie znanym. Z piłkarzami ze stołecznego miasta Dynamikowi przyszło już się mierzyć w 2013 roku, kiedy w półfinale Mistrzostw Polski Ligi Nike Playarena w Ostródzie, przegrali z warszawianami 1:0. Tym razem starcie toruńsko-warszawskie nie przyniosło rozstrzygnięcia – mecz zakończył się remisem 3:3. Pozostałe mecze padły łupem Dynamika. Torunianie pokonali pewnie CHUWDU Krosno 6:1, Pędzące Imadła Jastrzębie 2:0 oraz okazali się nieznacznie lepsi od zabrzan, wygrywając z nimi 1:0 po trafieniu Krzysztofa Elsnera.

W drugiej rundzie Dynamikowi przyszło się zmierzyć z Aseree Tee Krotoszyn – zespołem, który wyszedł ze swojej grupy z pierwszego miejsca, podczas, gdy torunianie uplasowali się na drugiej pozycji w grupie F. Lepsi okazali się jednak Mistrzowie Polski, którzy po wyrównanym spotkaniu pokonali krotoszynian 3:2 i w ćwierćfinale spotkali się z Flying-Cater Group Łódź. Łodzianie nie sprawili Dynamikowi wiele problemów, o czym świadczy sam wynik – 4:0 na korzyść Mistrzów Torunia. Niestety, zupełnie nie pomyśli Dynamika ułożył się półfinał, w którym przegrali w wyrównanym meczu 4:3 z BKP Warszawa. W meczu o trzecie miejsce torunianie zmierzyli się z Górą Kalwaria, którą pokonali pewnie 4:1. Mimo to, pozostał spory niedosyt.

– Turniej stał na wysokim poziomie, niestety w półfinale zabrakło skupienia, musieliśmy od samego początku gonić wynik, przeciwnik nastawił się na kontry i niestety przegraliśmy. Czujemy się silni, na Mistrzostwach chcemy obronić tytuł, który wygraliśmy rok temu. Jesteśmy w stanie to powtórzyć jeśli podejdziemy skupieni i zrobimy to co najlepiej potrafimy, czyli zagramy dobrą piłkę – mówi Mikołaj Poczyński, kapitan Dynamika Toruń.

Z indywidualnego sukcesu może cieszyć się Krzysztof Elsner, który został wybrany najlepszym zawodnikiem defensywnym turnieju. Przypomnijmy, że Elsner jest jednym z trzech piłkarzy Dynamika, którzy są również reprezentantami Polski w futbolu sześcioosobowym. Stawkę uzupełniają Łukasz Waligóra i Marcin Mrówczyński. Teraz przed zespołem Mikołaja Poczyńskiego Mistrzostwa Polski Ligi Nike Playarena, podczas których postarają się obronić zdobyty przed rokiem tytuł. A potem? Wszystko wskazuje, że potem Dynamik zobaczymy na dużym boisku.