fbpx
Żużel

Udowodnić, że zasługują na play-off

Wsparcie kibiców będzie bardzo potrzebne, aby pokonać Tarnów (fot. archiwum)
Udowodnić, że zasługują na play-off
Jakub Strzelka
REAKCJE

Żużlowcy KS Toruń mają już zagwarantowany udział w półfinale PGE Ekstraligi. Wszystko dzięki weryfikacji wyniku kontrowersyjnego meczu ze SPAR Falubazem Zielona Góra. Teraz zawodnicy Jacka Gajewskiego musza udowodnić, że w pełni na fazę play-off zasługują i przy okazji sprawdzić swoją formę w spotkaniu z jednym z potencjalnych półfinałowych rywali

Zbliża się końcówka sezonu zasadniczego PGE Ekstraligi. Dla jednych jest to pożegnanie z sezonem 2015, a dla innych największe wyzwanie w tym roku. Do tego drugiego grona należy KS Toruń, który meczem z Unią Tarnów nie tylko zakończy sezon zasadniczy, ale także rozpocznie przygotowania do fazy play-off. Przed toruńską ekipą stoi trudne zadanie udowodnienia samym sobie, kibicom, zarządowi i włodarzom PGE Ekstraligi, że w pełni na fazę  play-off sobie zasłużyli. Aby to wypełnić trzeba w niedzielę wygrać z Unią Tarnów, która w tym roku ponownie jest czarnym koniem rozgrywek ligowych.

O postawę liderów można być spokojnym. Paweł Przedpełski, Chris Holder oraz Grigorij Łaguta zawsze dobrze spisują się przed własną publicznością. Co więcej, ich forma nie pozwala myśleć, żeby tym razem miałoby być inaczej. Zupełnie w innym świetle przedstawia się kwestia drugiej linii. Adrian Miedziński oraz Kacper Gomólski nie rozpieszczają kibiców swoją jazdą, co często wpływa na wyniki spotkań. W ostatnim czasie nie najlepiej spisuję się także Jason Doyle, który niemal przez cały sezon był liderem „Aniołów”, a w ostatnich trzech spotkaniach zdobył łącznie trzynaście „oczek”. To kiepski wynik „Kangura” biorąc pod uwagę fakt, że ten zawodnik jest w stanie zdobyć tyle punktów w jednym spotkaniu, co zresztą już nieraz udowadniał toruńskiej publiczności. Być może nienajlepsza postawa drugiej linii zmusiła Jacka Gajewskiego do roszad w parach na mecz z Unią Tarnów. Widać, że ułożone są w ten sposób, aby lepiej sprawujący się zawodnik jechał z kolegą, który sobie radzi gorzej. Tak oto Chris Holder pojedzie z Kacprem Gomólskim, Grigorij Łaguta z Adrianem Miedzińskim, a Jason Doyle, jak to bywało w poprzednich spotkaniach, będzie jechał w parze z juniorem. Czy taki układ przyniesie pozytywny rezultat w niedzielę? Na to liczymy.

Zupełnie inaczej przedstawia się sytuacja Unii Tarnów. Podopieczni Pawła Barana znakomicie spisują się w tym sezonie. Tarnowianie dysponują zgranym, wyrównanym składem, w którym praktycznie nie ma zawodnika, który by zawodził kibiców. Wyjątkiem od tej reguły są juniorzy, ale Damian Dąbrowski, Patryk Rolnicki i Arkadiusz Madej to zawodnicy, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z czarnym sportem.

Zdecydowanymi liderami tarnowskiego zespołu są Martin Vaculik oraz Janusz Kołodziej. Ci zawodnicy nie zwykli zawodzić swoich kibiców. Do nich można jeszcze dołączyć chimerycznego Kennetha Bjerre i mamy gotowy trzon drużyny. Reszta żużlowców to solidni zawodnicy drugiej linii. Artur Mroczka oraz Leon Madsen przywożą dużo ważnych punktów, które pozwalają wygrywać Unii nawet na tak trudnych terenach jak Zielona Góra. Na pozytywne wyniki tarnowian składają się także punkty zdobyte przez Ernesta Kozę, który z meczu na mecz jeździ coraz śmielej i lepiej.

Tarnowianie swoją wysoka pozycję w tabeli zawdzięczają głównie meczom u siebie, bo na wyjazdach nie szło im już tak dobrze. Jeśli ta tendencja się utrzyma to, w tym można upatrywać szansy na zwycięstwo KS Toruń. Tym bardziej, że na swoim torze „Anioły” zawsze są niezwykle groźnym przeciwnikiem.

Historia spotkań zespołów z Torunia i Tarnowa obejmuje 37 meczów, w których aż 31 razy wygrywali zawodnicy z Grodu Kopernika. Czy w niedzielę dopiszą sobie kolejne zwycięstwo? Zobaczmy sami i razem z żużlowcami zamknijmy sezon zasadniczy PGE Ekstraligi!

Awizowane składy:

KS Toruń:
9. Chris Holder
10. Kacper Gomólski
11. Adrian Miedziński
12. Grigorij Laguta
13. Jason Doyle
15. Paweł Przedpełski

Unia Tarnów:
1. Martin Vaculik
2. Artur Mroczka
3. Kenneth Bjerre
4. Leon Madsen
5. Janusz Kołodziej
6. Ernest Koza

Żużel
Jakub Strzelka
@JStrzelka

Dziennikarz, publicysta i czujny obserwator czerpiący z ikon polskiego felietonu, by jak najtrafniej opisywać toruńskie piekiełko.

Więcej w dziale Żużel

20170409_276_DSC00415_MAL

Deklasacja na motoarenie! Relacja ze spotkania Apator-Unia

Hubert Grabowski26 września 2020
motoarena_torun_fot_archiwum_cwb_m

Apator u siebie po awans!

Hubert Grabowski25 września 2020
DSC_0417

Jack Holder z dziką kartą na toruńskie rundy SGP!

Hubert Grabowski23 września 2020
2020_08_05_trening_reprezentacji_polski_na_zuzlu_004

Reprezentacja trenuje na Motoarenie

Mateusz Bąk5 sierpnia 2020
DSC_2162-1000x600

Najszybszego zawodnika PGE Ekstraligi poznamy w Toruniu! Kto wystąpi?

Mateusz Bąk4 sierpnia 2020
20170409_266_DSC00258_MAL-1000x600

Przedpełski z dziką kartą na finał SEC

Mateusz Bąk22 lipca 2020
DSC_4720_wynik

Toruńsko-bydgoskie derby w innym terminie

Mateusz Bąk21 lipca 2020
DSC_8119_wynik

Apator znów pewnie wygrywa i obejmuje fotel lidera

Mateusz Bąk20 lipca 2020
69264919_1221253574732110_3386116649542221824_o

Apator rozpoczyna sezon! Rusza sprzedaż biletów

Mateusz Bąk6 lipca 2020