Poseł Tomasz Lenz nieoficjalnym kandydatem PO na prezydenta Torunia

(fot. Krzysztof Maliszewski/chillitorun.pl)

W zeszłą sobotę odbyła się konferencja szefów Platformy Obywatelskiej w podbydgoskim Ostromecku. Podczas spotkania zostały podane nieoficjalnie nazwiska członków partii, którzy mieliby wystartować w wyborach na prezydentów miast. W przypadku Torunia, pojawiły się nazwiska marszałka Piotra Całbeckiego oraz posła Tomasza Lenza

Polskie partie polityczne szykują się do wyborów samorządowych, które konstytucyjnie są planowane na jesień 2018 roku. W Ostromecku odbyła się konferencja szefów Platformy Obywatelskiej z samorządowcami naszego województwa. W spotkaniu uczestniczył przewodniczący PO, Grzegorz Schetyna, zapowiadający tworzenie koalicji samorządowej przeciwko zmianom w ordynacji wyborczej proponowanym przez Prawo i Sprawiedliwość.

Między innymi chodzi tu o wprowadzenie zasady dwukadencyjności, a więc możliwością tylko dwukrotnego urzędowania prezydentów, burmistrzów oraz wójtów i zakazem startowania w wyborach na ewentualną trzecią kadencję. Mówi się także o ograniczeniu wyborów samorządowych do jednej tury oraz o możliwości kandydowania tylko na jedno stanowiska tj. prezydent, radny, lecz te informacje zostały ostatnio zdementowane przez prezesa PiS, Jarosława Kaczyńskiego.

W przypadku kandydatur na prezydenta Torunia, nieoficjalnie bierze się pod uwagę posła Tomasza Lenza oraz marszałka Piotra Całbeckiego. Jednakże, jak poinformowały Nowości, obecny marszałek naszego województwa, zamierza w kolejnej kadencji dalej pełnić swoją funkcję.