Trwa remont Szosy Chełmińskiej. Miejski Zarząd Dróg wyznaczył drogi objazdu dla kierowców samochodów oraz kursujących autobusów zmierzających na północ Torunia. Poskutkowało to zwiększonym natężeniem ruchu drogowego na niektórych ulicach osiedla Koniuchy
Rondo Czadcy – skrzyżowanie ul. Długiej i Legionów jest z pewnością wielu z Was dobrze znane, a szczególnie mieszkańcom osiedla Koniuchy. Od momentu rozpoczęcia rozbudowy Szosy Chełmińskiej rondo stało się centrum przejazdowego “kotła”, gdzie do kierowców zmierzających z Legionów czy Grudziądzkiej dołączyli ci, którzy chcą objechać miejsce remontu chcąc dostać się na Wrzosy, bądź z nich wyjechać.
ZOBACZ TAKŻE: Wypadek na osiedlu Koniuchy niedaleko zajezdni MZK!
Wczoraj doszło tam do kolizji dwóch pojazdów, gdzie główną przyczyną było nieporozumienie w sprawie ustąpienia pierwszeństwa. Przechodzący w pobliżu ronda mieszkańcy informują o pogorszonej przepustowości skrzyżowania ulicy Długiej i Legionów.
– Przejście ronda w okolicach zajezdni MZK jest o wiele mniej komfortowe. Zdaję sobie sprawę, że wynika to z remontu Szosy Chełmińskiej – mówi nam pan Henryk, mieszkaniec osiedla Koniuchy. – Moja córka, która mieszka na ul. Kraszewskiego pracuje na Wrzosach i w związku z remontem Chełmińskiej codziennie pokonuje to rondo. Wzmożony ruch obniżył bezpieczeństwo i poziom przepustowości skrzyżowania.
Do pojazdów osobowych należy także doliczyć komunikację miejską. Obecnie w ciągu dnia przez przystanek “Koniuchy” prócz linii nr 10, 16, 20 i 34 jeździ również 18, 27 czy 31. Z jednej strony torunianie mieszkający w okolicach są z tego zadowoleni, bowiem linie autobusowe zmierzające na Skarpę niejako “przybliżyły się” z przystanku Bartkiewiczówny do zajezdni MZK. Z drugiej jednak są to kolejne pojazdy przejeżdżające przez rondo Czadcy.
(fot. Krystian Mekka/chillitoruń.pl)
– Nie mogę ukryć, że remont Chełmińskiej “jest mi na rękę”, bo nie muszę iść pieszo na Bartkiewiczówny, aby wsiąść do autobusu 27. Pracuję w Leroy Merlin na Skarpie – powiedziała pani Edyta, stojąca podczas rozmowy na przystanku. – Jednak za około miesiąc ponownie będę musiała urządzać poranne, dłuższe spacery (śmiech).
Remont Szosy Chełmińskiej potrwa jeszcze około miesiąc. Do tej pory wszyscy będziemy musieli wspólnie przetrwać zwiększone natężenie ruchu na osiedlu Koniuchy. Dlatego zalecamy o bezpieczną i ostrożną jazdę w tych rejonach i nie tylko!
(fot. Krystian Mekka/chillitorun.pl)
Facebook
Twitter
Instagram
RSS