O tym treningu szybko nie zapomni Katarzyna Zillmann. Wczoraj w godzinach popołudniowych Wioślarka AZS-u UMK Toruń uratowała życie młodemu mężczyźnie, który próbował odebrać sobie życie skacząc z mostu drogowego!
Dwukrotna mistrzyni Polski juniorek kończyła popołudniowy trening, gdy nagle spostrzegła skaczącego z mostu drogowego mężczyznę. Torunianka nie wahała się i od razu ruszyła na ratunek.
– W godzinach popołudniowych doszło w okolicach naszej przystani do bardzo przykrego zdarzenia – czytamy na fanapge’u AZS UMK Toruń. – Bardzo zdesperowany młody człowiek rzucając się z mostu drogowego chciał popełnić samobójstwo. Wołanie o pomoc młodego człowieka usłyszała kończąca trening nasza złota Kaśka, która nie zastanawiając się zbyt długo ruszyła na pomoc.
Zillmann dopłynęła do desperata i wciągnęła go na łódź. Niestety na przeszkodzie bezpiecznego powrotu do przystani stanął silny prąd, który zniósł ich pod zacumowaną barkę. Łódź doznała znacznych uszkodzeń i oboje wylądowali w lodowatej wodzie.
Na szczęście szybkiej pomocy udzieli policjanci z pobliskiego posterunku wodnego. Krótko po tym wyczerpana wioślarka trafiła do karetki. Sporej odwagi pogratulował jej wiceprezydent Zbigniew Fiderewicz. Niestety warta 40 tysięcy łódź nie nadaje się już do użytku.
Facebook
Twitter
Instagram
RSS