fbpx
Pozostałe dyscypliny

Pomorzanin rozpoczął sezon halowy

Za Pomorzaninem pierwsze spotkania w hali (fot. Pomorzanin)
Pomorzanin rozpoczął sezon halowy
Sebastian Górka
REAKCJE

Jednobramkowa porażka i pewne zwycięstwo – to bilans Pomorzanina z pierwszego turnieju eliminacyjnego Halowych Mistrzostw Polski. Torunianie ulegli LKS Gąsawa 3:4 oraz pokonali Wartę Poznań 10:4. W tabeli grupy B plasują się na drugiej pozycji

Trener Piotr Żółtowski bardzo obawiał się pierwszych spotkań sezonu halowego. Jego drużyna wybrała się na turniej do Gąsawy po zaledwie trzech wspólnych treningach w hali. Początek meczu z LKS-em był bardzo obiecujący dla Pomorzanina. Już w drugiej minucie prowadzenie wicemistrzom Polski dał Rafał Szrejter. Potem gąsawianie mocno cofnęli się do obrony i grając bardzo uważnie w defensywie szukali przechwytów i kontrataków. Torunianie jednak nie popełniali błędów przy rozegraniu, lecz sami też nie potrafili wypracować sobie dogodnych okazji strzeleckich. Do przerwy wynik się nie zmienił, a po zmianie stron nastąpiło prawdziwe trzęsienie ziemi. Początkiem nieszczęść Pomorzanina była zielona kartka, którą ukarany został Krystian Makowski. Grająca w przewadze drużyna z Gąsawy wykorzystała ten okres strzelając dwa gole. W krótkim odstępie czasu Michał Śliwiński skapitulował po zagraniach Mateusza Mazanego i Mateusza Ulatowskiego. Mimo powrotu na parkiet Krystiania Makowskiego torunianom nie udało się odzyskać właściwego rytmu gry. LKS odważniej atakował na swojej połowie i agresywną grą zmuszał rywali do błędów. W efekcie strat Pomorzanina gospodarze zyskiwali szanse na kontry. Dwie z nich przyniosły powodzenie po trafieniach Mazanego i Roberta Gruszczyńskiego. W końcu jednak gościom udało się przejąć dominację w meczu. Za sprawą Szrejtera i Krystiana Makowskiego odrobili straty do jednego gola. W końcówce była nawet szansa na remis, ale Krystian Makowski nieznacznie przestrzelił z krótkiego rogu.

W drugim spotkaniu Pomorzanin nie miał najmniejszych problemów z pokonaniem Warty. Dominacja wicemistrzów Polski zarysowała się już od samego początku. Dość wspomnieć, że po niespełna sześciu minutach gry torunianie wygrywali 4:0. Pierwsza odsłona zakończyła się jeszcze okazalszym prowadzeniem – 8:0. Drużyna Pomorzanina grała w tym czasie bardzo uważnie w obronie oraz szybko i zdecydowanie w ataku. Wszystkie bramki były wypracowane i dokładnie przygotowane. W drugiej połowie trener Piotr Żółtowski pozwolił sobie na kilka eksperymentów taktycznych. Najważniejszym było wymieszanie zawodników obu piątek. Przy bezpiecznym prowadzeniu toruński szkoleniowiec sprawdził współpracę na boisku swych graczy w nowych ustawieniach. Efekt tych doświadczeń nie był jednak zbyt porywający. Zaczęły pojawiać się niedokładności w grze, straty oraz inne błędy. W drugiej części meczu Warta zdobyła cztery bramki, przy zaledwie dwóch torunian. Zwycięstwo Pomorzanina nie było jednak ani przez moment zagrożone.

LKS Gąsawa – Pomorzanin Toruń 4:3 (0:1)

0:1 Rafał Szrejter (2), 1:1 Mateusz Mazany (21), 2:1 Mateusz Ulatowski (22), 3:1 Mateusz Mazany (23), 4:1 Robert Gruszczyński (25), 4:2 Rafał Szrejter (27), 4:3 Krystian Makowski (33)

Pomorzanin: Michał Śliwiński – Michał Kunklewski, Arkadiusz Rutkowski, Rafał Szrejter, Michał Raciniewski, Krystian Makowski oraz Damian Mondrzejewski, Wołodymir Stretowicz, Witalij Kalinczuk, Michał Makowski, Maciej Zieliński

Pomorzanin Toruń – Warta Poznań 10:4 (8:0)

1:0 Krystian Makowski (2), 2:0 Rafał Szrejter (3), 3:0 Arkadiusz Rutkowski (5), 4:0 Arkadiusz Rutkowski (6), 5:0 Maciej Zieliński (13), 6:0 Rafał Szrejter (15), 7:0 Krystian Makowski (19 krótki róg), 8:0 Rafał Szrejter (20), 8:1 Jakub Lebioda (21), 8:2 Maciej Rohnka (22), 9:2 Krystian Makowski (27), 10:2 Witalij Kalinczuk (31), 10:3 Maciej Rohnka (37), 10:4 Marcin Marianowski (40)

Pomorzanin: Paweł Murszewski – Michał Kunklewski, Arkadiusz Rutkowski, Rafał Szrejter, Michał Raciniewski, Krystian Makowski oraz Damian Mondrzejewski, Wołodymir Stretowicz, Witalij Kalinczuk, Michał Makowski, Maciej Zieliński

Pozostałe dyscypliny
Sebastian Górka

Nikt nie wie skąd się wziął i co robił wcześniej, ale w toruńskim sporcie jako kibic i dziennikarz jest od zawsze. Zna wszystkich i wszyscy znają jego. Prywatnie wielki kibic piłki nożnej, żużla i hokeja.

Więcej w dziale Pozostałe dyscypliny

the-strategy-1080536_1920

15-latek z Bydgoszczy triumfuje w kowalewskim turnieju szachowym. Jak wypadli torunianie?

Mateusz Bąk20 lipca 2020
Bez tytułu

Derby Torunia w CS Superlidze

Mateusz Bąk8 lipca 2020
fot. Paweł Siczyński

Sezon hokeja na trawie na finiszu. Jak wypadł Pomorzanin?

Mateusz Bąk6 lipca 2020
Fot. Paweł Siczyński

Pomorzanin zagra w Pucharze Europy!

Mateusz Bąk16 czerwca 2020
fot. Paweł Siczyński

Pomorzanin zagra o Puchar Polski

Mateusz Bąk10 czerwca 2020
DSC_6159_(Copy)

Poznaliśmy program Halowych Mistrzostw Europy

Mateusz Bąk11 maja 2020
rygielska_1_klimkiewicz

Aneta Rygielska walczy o igrzyska! Torunianka wygrywa pierwszą walkę

Mateusz Bąk14 marca 2020
DSC_5978_(Copy)

Halowe Mistrzostwa Polski w Arenie Toruń! Atrakcyjne ceny biletów

Mateusz Bąk26 lutego 2020
Fot. Paweł Siczyński

Pomorzanin zagra o złoto!

Mateusz Bąk26 lutego 2020