Po przełamanie do Łodzi?

Obie drużyny do tej pory mierzyły się ze sobą czterokrotnie (fot. Agnieszka Krawczyk/archiwum)

Terminarz nowego sezonu Ligi Siatkówki Kobiet nie rozpieszcza Poli Budowlanych Toruń. Po zeszłotygodniowym pojedynku z mistrzem Polski, w sobotę przyjdzie czas zmierzyć się z… wicemistrzem. W historii spotkań torunianek z Budowlanymi Łódź jeszcze ani razu nie udało się zwyciężyć zespołowi z Grodu Kopernika

Historia pojedynków Budowlanych z Łodzi i Torunia nie jest zbyt bogata. Do tej pory rozegrano cztery spotkania. We wszystkich górą były jednak sobotnie gospodynie meczu. Co więcej, torunianki w tej rywalizacji zdobyły do tej pory zaledwie dwa sety. W sezonie 2008/2009 na zapleczu ekstraklasy padły wyniki 3:0 i 3:1, podobnie jak w poprzednim sezonie w Orlen Lidze.

Budowlani Łódź to drużyna piekielnie mocna. Niedawno triumfowała w Superpucharze Polski, pokonując Chemika Police 3:1. Podobny wynik padł przed tygodniem w pojedynku z BKS Profi Credit Bielsko-Biała. O sile łódzkiego zespołu stanowią Polki – Agnieszka Kąkolewska, Martyna Grajber i Kaja Grobelna. To właśnie te zawodniczki były najskuteczniejsze w ostatnim pojedynku z bielszczankami.

Przeciwnie było w zespole z Torunia. Najwięcej punktów dla Poli Budowlanych w spotkaniu z Chemikiem zdobyły Marina Cvetanović i Julia Kavalenka. Trzeba jednak przyznać, że wyraźnie brakowało im wsparcia ze strony bardziej doświadczonych w toruńskim zespole koleżanek. Zarówno zespół, jak i kibice liczą na przełamanie się Eweliny Ryznar czy Gabrieli Jasińskiej.

Sobotni mecz pomiędzy Budowlanymi Łódź a Poli Budowlanymi Toruń zaplanowano na godzinę 18:00.